| Autor |
Wiadomość |
| Katie |
 Wysłany: Pon 23:49, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ale dojenie krowy RĘKAMI może być ciekawym doświadczeniem...nie mowie, że dla każdego, ale dla mnie, bo nigdy tego nie robiłam. Zresztą jak prawie wszyscy w naszej drużynie, a szczególnie Kasia chce spełnić to marzenie  |
|
 |
| gzyk |
| Wysłany: Pon 20:50, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
Myślę że krowie by sie podobało  kto wie czym drugie Trzy Płomienie zaskoczą  |
|
|
| dorocika |
| Wysłany: Pon 13:42, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
| a...to całkiem niezły pomysł...tylko nie wiem kto by się odważył bez użycia rąk tak...z prawdziwą krową... też mi się odechciało jeść na myśl o tym;) |
|
|
| Katie |
| Wysłany: Nie 13:44, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
Właśnie miałam zjeść zupe, ale po tym co zobaczyłam odechciało mi się 
Tak na serio to myślałam, że to będzie prawdziwa krowa |
|
|
| baton |
|
|
| Katie |
| Wysłany: Pią 14:44, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
ekhm...czyli w gre wchodzą nogi, usta :>
Chciałabym to zobaczyć w kraktyce |
|
|
| gzyk |
| Wysłany: Pią 13:22, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Dojenie bez użycia rąk |
|
|
| Katie |
| Wysłany: Czw 23:52, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Dojenie krowy to może być dobry pomysł i nowe wyzwanie ;P |
|
|
| mary |
| Wysłany: Śro 13:43, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
| oczywiście, że się podobało- szczególnie ta pleśń tylko zimno i ciemno było. i błotko też było chociaż z drugiej strony gorąco było (moje ulubione dzisiaj słowo: było) to możę jak w przyszłym roku tak samo będzie to więcej "zimnych" punktów się przyda:P |
|
|
| gzyk |
| Wysłany: Wto 16:42, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
| No łądnie a u kUby w kopalni sie nie podobało |
|
|
| mary |
| Wysłany: Czw 0:25, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
| czyzyk napisał: | | dla zainteresowanych droga wspinaczkowa na punkcie nazywala się "Żebrostrada" i jest wycieniona w skali trudnosci na IV |
ojej... i ja na to wlazłam? no i przepraszam, że tak jęczałam jak wchodziłam na to coś
a co do punktów:
z rekawiczkami było fajne:P (dzieki batonku za te niechcącą maseczkę)
to strzelanie u Doroty było fajne:P
i mi się podobał punkt z "kalamburami" po części... być może dlatego, że nie udało nam się go przejść pomyslnie ale zabawa była |
|
|
| czyzyk |
| Wysłany: Wto 0:32, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
| dla zainteresowanych droga wspinaczkowa na punkcie nazywala się "Żebrostrada" i jest wycieniona w skali trudnosci na IV |
|
|
| gzyk |
| Wysłany: Wto 20:50, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
| DOjenie krowy dmuchanej z helem |
|
|
| Szuder |
| Wysłany: Czw 21:41, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Hm... a może jeszcze lekkie utrudnienie... np. bez użycia krowy?... |
|
|
| gzyk |
| Wysłany: Czw 21:32, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
| No za rok można ze zwykłej krowy bez rąk |
|
|